Ostatnia sesja fotograficzna przyniosła zupełnie nieoczekiwane obserwacje. Chciałem sfotografować masowy wylęg i przeloty jętek (Ephemeroptera).
Pierwszych kilka zdjęć zrobiłem z czasami otwarcia migawki w okolicach 1/320 sekundy. Efekt nie był szczególnie interesujący. Deszcz unoszących się w powietrzu owadów pozostawił ślad przypominający cyfrowy szum.
Dopiero wydłużenie czasu naświetlania do 1/8 sekundy dało niezwykły – jak dla mnie – efekt. Na zdjęciach widać wiele krótszych lub dłuższych odcinków przypominających zamki błyskawiczne! Niektóre z nich zbudowane są tylko z 3 „klapnięć” skrzydełkami, niektóre z 8, a na niektórych zdjęciach odnalazłem odcinki o 13 skrzydełkach!
Obliczenia pozwoliły określić dokładną częstotliwość uderzeń skrzydeł przelatujących owadów. Okazało się, że zarejestrowane na fotografiach owady – głównie jętki - latały z częstotliwością od 64-90 do nawet 104Hz, czyli tyle razy na sekundę poruszały skrzydełkami.
Z literatury dotyczącej mechanizmu ruchu oraz fizjologii owadów dowiedziałem się, że częstotliwość ruchu skrzydełkami wynosi od kilkunastu do ponad 1000 na sekundę. Najwolniej latają motyle, najszybciej niektóre małe muchówki.
A oto zestawienie osiągów kilku grup owadów:
motyle (Lepidoptera): 5-20Hz (np. bielinek kapustnik „wiosłuje” 9 razy na sekundę),
ważki (Odonata): 5-40Hz (np. świtezianka (Calopteryx sp.) uderza tylko 5 razy na sekundę),
jętki (Ephemeroptera): 50-150Hz,
błonkówki czyli błonkoskrzydłe (Hymenoptera): 200-330Hz (np. pszczoła miodna, mucha),
komary, ochotki (muchówki): 450-600Hz,
inne muchówki czyli dwuskrzydłe (Diptera): 1000-2000Hz.
Podsumowując: im mniejszy owad latający (o mniejszych skrzydłach) tym szybciej musi machać.
Pytanie. Czy nie dałoby się zbudować urządzenia (na wzór detektora do rozpoznawania nietoperzy), który służyłby oznaczaniu niektórych grup owadów na podstawie częstotliwości ruchu skrzydeł?? Może można by na tym zrobić jakieś pieniądze??
Dla tych, którzy chcieliby przetestować swój słuch lub posłuchać dźwięków o częstotliwościach generowanych przez owady zapraszam na stronę: http://onlinetonegenerator.com/
A na koniec taka sobie ciekawostka:
Według ocen naukowców ciężki trzmiel ze swoimi maleńkimi skrzydełkami w ogóle nie powinien latać, ale on nic o tym nie wie i dzięki temu lata.