Pierwsze oznaki suszy w biebrzańskiej przyrodzie widoczne są z daleka i bliska. Przemierzając teren Biebrzańskiego PN w Basenie Górnym można już wyraźnie zauważyć brak wilgoci dla omdlałych roślin zielnych jak i drzew. Z daleka widać w intensywnym masywie zieleni całe szeregi żółto-brązowych posągów drzew. Są to brzozy, które mając do tej pory (bo nie było tak sucho od wielu lat) dogodne warunki wilgotnościowe nie rozwinęły silnej części podziemnej czyli korzeni. Od początku swojego życia na bagnie, miały wody pod dostatkiem i ich system korzeniowy nie musiał się rozrastać w poszukiwaniu wody, która zawiera w sobie różne związki odżywcze, a przede wszystkim życie. Nie obserwuje się natomiast tego zjawiska wśród brzóz rosnących na gruntach mineralnych czy nawet wyższych wzniesieniach. Ich system korzeniowy jest bardziej rozrośnięty, bo brzozy te żyły od początku w gorszych warunkach wilgotnościowych i aby przeżyć system korzeniowy musiał wciąż poszukiwać czyli się rozrastać. Dlatego też przy silnych wiatrach brzozy rosnące na bagnach wywracają się z korzeniami, a te rosnące na innych gruntach najwyżej się złamią.
Obserwując postępującą suszę nasuwa się wniosek: co żyło w dogodnych warunkach i miało do tej pory dobrze, nie zawsze sobie radzi w warunkach gorszych. Susza jest naturalnym selekcjonerem i pokazuje „błędy” przyrody powstałe w naturalny sposób jak i „błędy” powstałe w wyniku działalności człowieka.
Bądźmy dobrej myśli, bo jak mawiał mój dziadek Jan: pamiętaj wnusiu suchy rok od mokrego nie pożycza!
Tekst: Jan Bojsza
konserwator Obwodu Ochronnego Basenu Górnego Biebrzy BbPN
Zdjęcia: Piotr Tałałąj (BbPN)
Osowiec-Twierdza 8, 19-110 Goniądz
tel. +48 857380620, 857383000
fax +48 857383021
e-mail: sekretariat@biebrza.org.pl